Radiofrekwencja mikroigłowa wykonywana urządzeniem marki Loktal, to przełom w podejściu do rewitalizacji i odmładzania twarzy oraz ciała. Przeczytajcie, na czym polega zabieg oraz czym różni się radiofrekwencja od technologii lasera i innych, podobnie działających urządzeń.
Od lat jest wykorzystywane w medycynie, ginekologii oraz w nieinwazyjnych zabiegach, takich jak usuwanie rozstępów czy odmładzających – i to na nich się dzisiaj skupimy. Radiofrekwencja to fale elektromagnetyczne o częstotliwości fal radiowych. Są one wytwarzane przez prąd zmienny i w urządzeniu medycznym marki Loktal, na którym pracujemy, mają częstotliwość 4 mHz.
Skoncentrowane fale radiowe przenikają do skóry właściwej i podgrzewają tkanki, wywołując w nich efekt termiczny — a to z kolei sprzyja odbudowie włókien kolagenowych i elastynowych. Radiofrekwencja nie jest zabiegiem, który wymaga długiego okresu rekonwalescencji. Po zabiegu rewitalizacji zaczerwienienie znika po 1-3 dniach, a małe strupki utrzymują się maksymalnie przez tydzień.
W radiofrekwencji mikroigłowej z wykorzystaniem Loktala nie dochodzi do poparzeń. Dlaczego więc w przypadku innych, podobnych technologicznie urządzeń mogą one wystąpić? Wynika to z ich budowy i działania – zazwyczaj ich igły nie są izolowane – oznacza to, że ciepło przekazywane jest na całej długości igieł. Kiedy są one wprowadzane wgłąb skóry, uszkadzają (palą) warstwy skóry położone płycej, stąd widoczne oparzenia naskórka po zabiegach. Czasem też moc urządzeń jest niedostosowana do potrzeb konkretnego pacjenta. Niestety bywa też tak, że osoby wykonujące zabieg nie są odpowiednio przeszkolone z obsługi urządzeń. W Internecie znajdziecie wiele głosów – w tym lekarzy, którzy wskazują na nadużywanie lasera (czy podobnych urządzeń) i zbyt duże moce, które prowadzą np. do trwałych śladów po oparzeniach.
Megapulse HF Fraxx marki Loktal jest urządzeniem medycznym, które służy m.in. do zabiegów rewitalizaujących, odmładzających czy dermatologicznych. Moc pola RF jest regulowana i można ją dostosować do indywidualnych wskazań terapeutycznych. Wyposażone jest w specjalną elektrodę Fraxx, która podczas zabiegu przykładana jest do skóry, a mikroigiełki błyskawicznie wprowadzane są w jej głąb. Dopiero kiedy znajdą się na docelowej głębokości, emitują impuls fali elektromagnetycznej, która silnie – ale bardzo krótko – nagrzewa tkanki wokół wierzchołka ostrza igieł. Później igły są wycofywane. Radiofrekwencja mikroigłowa Loktalem jest precyzyjna, a moc urządzenia dostosowana jest przez lekarza wykonującego zabieg. Podsumowując: igły w urzadzeniu marki Loktalu przekłuwają skórę, ale nie powodują jej uszkodzeń termicznych naskórka.
Dzieje się tak dlatego, że punktowe przegrzanie tkanek wywołane radiofrekwencją mikroigłową urządzeniem Megapulse HF Fraxx marki Loktal, skraca włókna kolagenowe. To dobry znak, bo zapowiada procesy regeneracji skóry właściwej. Skóra jest też zaczerwieniona (to również dobry znak!), bo ciepło zwiększa krążenie. To z kolei zwiększa metabolizm w tkankach, dzięki czemu skóra jest lepiej odżywiona i dotleniona.
Loktal stymuluje fibroplastry do produkcji kolagenu, dzięki temu, że aktywuje białka HSP (ang. Heat Shock Proteins), tzw. „białka szoku cieplnego”. Zaczerwienie po zabiegu mija po kilku-czasem kilkunastu godzinach po zabiegu. Pojawiają się również mikrostrupki, których nie należy zdrapywać. Po kilku dniach znikają same. Efekty pogłębiają się przez kolejne tygodnie, bo tyle trwać będzie proces regeneracji skóry. Pacjenci lubią ten zabieg – jest nieinwazyjny, komfortowy (bo nie boli) i bardzo szybko pojawiają się efekty. Macie pytania? Odsyłamy do FAQ na stronie loktal.pl